Teraz to taka jest technika,
że człowiek bierze i nie wnika.
Przyciska guzik i jego mać,
muzyka sama zaczyna grać!
Odkurzacz zasysa, pralka pierze,
i wydrukujesz na papierze...
Lecz nagle coś się zaczyna dziać:
- Pralka przestaje sobie prać!
Skąd się to wzięło, powiedz skąd?
Czemu tu teraz wystąpił błąd?
Odkurzacz śmieci nie zasysa,
w cudzie techniki wielka rysa!
Człowiek zapomniał o jednej rzeczy:
- żeby się lepiej zabezpieczyć!
Trzeba tak zrobić, żeby tak było,
żeby się samo naprawiło!
Przyciskasz guzik i jego mać,
muzyka znowu zaczyna grać,
odkurzacz zasysać a pralka prać!
I powiem więcej - niech to czart,
żeby naprawił się nam ŚWIAT!