Te piosenki, te nagrania C, F, G,
dziś są nie do zaśpiewania. C, Am,
Młodzież słucha jakieś bzdety F, G,
a ja nudzę się niestety. C, Am,
Przy goleniu nie ma co F, G
zanucić - wszystko samo dno! C, G, C,
Stoję sam, sobie gram, C,
koleś woła mnie na piwo. G,
Ja to znam, mówię Wam,
to zakończy się "oliwą". C,
Tak raz - dwa, w "szyję" da
i już pograć nie ma komu. G,
To był błąd, idę stąd
bo nie trafię znów do domu. C,
- Tra la la, u cha cha,
umpa, umpa, same bzdety. G,
- Pam param, zagraj sam
bo ja kończę już niestety.... C, G, C,
- La la la - góralu, czy Ci nie żal? C, G, C,