Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 7 lutego 2022

RZEŹBIENIE w piasku

  Wspomniałem wcześniej o " innej bajce " i właśnie nadszedł ten czas. Na Jutubie można sobie pooglądać wspaniałe , artystyczne wykonania dzieł z piasku - sam lubię sobie popatrzeć - ale uwielbiam wprost, osobiście coś własnego stworzyć ( to tak jak z seksem ). " Zamki na lodzie " , czy " Kręcenie biczy z piasku " to były dobre powiedzenia w czasach kiedy nie było aparatów fotograficznych. Obecnie w zupełności wystarcza komórka....

Starałem się , żeby wyglądały realistycznie, a to wymagało dopieszczania drobnych, wydawałoby się, szczegółów. 


Szaleństwo jakieś w tym tworzeniu syrenek, ale jakoś trudno się oprzeć tym kształtom...






Tu mała syrenka na życzenie wnuczki.


Po prostu zwykła reklama w Biedrze, a jaki ogromny wpływ, jaka inspiracja do tworzenia syrenek!
   Nie tylko syrenki były tematem moich zabaw z piaskiem, choć tak naprawdę zaczęło się od zamków. Przytrafiło mi się kiedyś , na spacerze z młodszą córką zrobić zamek w piaskownicy pod blokiem. Taki zwykły zamek z fosą, basztą z flagą z papierka od cukierka, z armatami z patyków. Poszliśmy dalej - wracając, z daleka słychać było dzieciaki. Zabawa na całego! No - myślę sobie - rozdeptali naszą "ciężką pracę "! Nic podobnego!.... - okazało się, że nie tylko nie zniszczyli, ale postawili drugi, równie piękny z armatkami patykowymi skierowanymi w NASZ!   Byłem w szoku....

Foka i morświn takie trochę niezbyt zgrabne...

A tu scenka z " Gwiezdnych wojen " - humorystyczna, pomimo tragicznego finału.... 😀


Powyżej wąż - żartowaliśmy, że to ten poszukiwany kiedyś nad Wisłą. No i okazuje się - jak widać, że piasek może być fajnym tworzywem do zabawy, chociaż słyszałem, że w jakimś kraju zabroniono (ponoć ze względu na bezpieczeństwo) podobnych zabaw na plażach... - brrrrrrr!

   



Bałtycka plaża - idealne miejsce na zabawę...


Wszech obecne jaszczury - wystarczy taka niewielka dziura w ziemi - a jeszcze nad wodą?


Sterta piachu z kamieniami? 😀 Idealne miejsce na przekopkę - tunel! Tu mamy wlot, a poniżej wylot.





                                             Jak dla mnie - fascynująca zabawa - polecam!!!

      Oczywiście zaczęło się od zamków z piasku! Chodząc z dzieckiem do piaskownicy, zawsze coś tam zbudowałem. Dziś, jak widzę w piaskownicy dziecko przesypujące suchy piasek, z którego nie da się nic zbudować, to chyba jest coś nie tak, jak być powinno! U mnie zawsze był zamek, albo przekopka ( coś w rodzaju tunelu ), albo zakręcona zjeżdżalnia dla piłeczki - po prostu zabawa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz