Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 16 października 2017

Sam się uśmiałem jak to pisałem...

Narysowałem projekt krasnala pochylonego nad skrzynią z wielkim diamentem i jakoś tak mimochodem ułożył się taki tekst :

Szukasz skarbów? - Zaglądasz po kątach?
A twój skarb właśnie po kuchni się krząta!
I pewnie coś ci dobrego szykuje.
Pichci, smaży i podgotowuje.
A po kolacji... - zmiana nie do poznania,
bo gary są do pozmywania!
Dalej szukasz? - chciałbyś choć popatrzyć na nie?
Otrząśnij się - hola, hola!
Swoim skarbom musisz teraz zrobić śniadanie,
i zaprowadzić je do przedszkola!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz